Wycieczka członków Koła ZE i RP w Lublinie do Kazimierza i Janowca

  • Drukuj

            W dniu 25.09.2017r. Zarząd Koła Związku Emerytów i Rencistów Pożarnictwa RP w Lublinie zorganizował dla 28 członków Koła wycieczkę do Kazimierza i Janowca. Kazimierz Dolny jest prawdziwą perłą, jednym z najcenniejszych i najbardziej urokliwych miejsc w Polsce. Jest też jedną z najbardziej znanych miejscowości turystyczno-wypoczynkowych w kraju i za granicą. Znany jest ze swoich związków ze sztuką, oraz z tego, że stał się oazą twórców. Wielu malarzy ma tu swoje galerie, pracownie, odbywają się tu też plenery malarskie. Wyjątkowość Kazimierza opiera się głównie na bogactwie kulturowym i na tradycji bohemy malarskiej, literackiej i twórczej w szerokim rozumieniu tego słowa. Miasteczko posiada ogromną ilość obiektów i miejsc zabytkowych, udostępnianych zwiedzającym (m.in. obiekty sakralne, zabytkowe budynki Muzeum Nadwiślańskiego, synagoga, zespół zamkowy, budownictwo drewniane). Zabytki Kazimierza cechuje autentyzm, ich oryginalność to prawdziwa wartość miasta. Tutejsza architektura nacechowana jest romantyką i czarem, które dla ludzi wrażliwych są niezwykle atrakcyjne i cenne. Po zwiedzeniu Kazimierza udaliśmy się  do przystani statków skąd popłynęliśmy statkiem do Janowca. Z uwagi na wysoki poziom wody w Wiśle, nie było możliwości wyjść na brzeg. Wróciliśmy do Kazimierza i pojechaliśmy dalej celem zwiedzenia ruin zamku w Janowcu.  Zamek w Janowcu nad Wisłą jest siedzibą jednego z sześciu oddziałów Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym. Zamek bastejowy, wzniesiony na początku XVI wieku i rozbudowywany do XVIII wieku, był siedzibą magnackich rodów Firlejów, Tarłów i Lubomirskich. Z jego budową związani są wybitni architekci i rzeźbiarze: Santi Gucci Fiorentino, Giovanni Battista Falconi i Tylman z Gameren. Muzeum Nadwiślańskie przeprowadziło zabezpieczenie ruiny i dokonało częściowej odbudowy zamku. Jedną z odbudowanych części jest tzw. Dom Północny – swego rodzaju pałac, dobudowany w 1. poł. XVI wieku do wcześniej istniejącego muru obronnego. Obecnie w trzech salach na parterze zgromadzono eksponaty poświęcone przeszłości zamku, kolejnym właścicielom, historii obiektu oraz dziejom jego konserwacji. Atrakcją dla turystów są wielopoziomowe krużganki, z których rozlegają się piękne widoki na dziedziniec zamkowy i dolinę Wisły. Po zwiedzeniu zamku udaliśmy się do wyznaczonego miejsca na grill gdzie nad ogniskiem piekliśmy smaczne kiełbaski. Śpiewom biesiadnym i tańcom przy akompaniamencie akordeonu nie było końca. Przygrywał nam nasz kolega związkowy Włodzimierz Sudziński. W godzinach wieczornych w dobrych humorach wróciliśmy do domu z postanowieniem zorganizowania następnej wycieczki w 2018r. Może do Sandomierza lub Kodnia i Jabłecznej. ? Na uwagę zasługuje fakt, że w wycieczce wziął udział Prezes Koła przy Areszcie Śledczym w Lublinie kol. Marian Radomski z małżonką.

Opracował: Paweł Dworak

Zdjęcia : Adam Skowronek